www.braterskieprzymierze.fora.pl

Khelgrin Krwawy · Gość

*Do drzwi siedziby Gildii zapukał niski (jak każdy), dobrze zbudowany krasnolud. Nie otrzymawszy żadnej odpowiedzi uchylił drzwi i wszedł do środka. Dobrze widoczne i czytelne znaki skierowały go do Sali Rekrutacyjnej. Widząc siedzącego tam urzędnika podszedł do niego.*Witam! Nazywam się Khelgrin Krwawy i przyszedłem tu aby złożyć podanie o przyjęcie do gildii.*Urzędnik podał mu ankietę z kilkoma pytaniami. Po chwili zastanowienia nowoprzybyły oddał wypełniony formularz.
Imię i nazwisko: Khelgrin Krwawy
Wiek:74 lata
Staż: 11 dni
Profesja: Wojownik
*

BeronHeavyhand · Wysłany: Pon 16:38, 24 Mar 2008 Temat postu:

[xD a żeś wymyślił z tym urzędnikiem...]

Beron widząc, że ktoś chodzi do twierdzy, podążył za nim. Wciąż trzymając piwo w ręce chwycił Oggforda za szmaty, aby poszedł za nim. Gdy gość podszedł do jakiegoś strażnika, Beron zapukał go od tyłu i przywitał się...
- Czeeść... ee... witaj! Ja żem jest Beron Heavyhand. Napijesz się czego, przybyszu? - Krasnolud zachwiał się i czknął - Coś dużo ostatnio nowych u nas... - Uśmiechnął się Beron - Tylko czemu zawsze muszą przyłazić podczas biesiady...?

Khelgrin Krwawy · Gość

Oh witaj Beronie! Biesiadujecie sobie tu? Mogę się przyłączyć?

BeronHeavyhand · Wysłany: Pon 16:47, 24 Mar 2008 Temat postu:

- A jasne, że tak! - Ryknął Beron - Obchodzimy urodziny naszej krasnoludki! Wyndzia ma urodziny... a zatem choć za mną, do sali biesiadnej... król nie powinien wychodzić tak w środku przyjęcia.

[Przyjmuję Cię do klanu, zgodnie z tym, co pisaliśmy na poczcie Smile

]

Oggford Oddech Trolla · Wysłany: Pon 17:34, 24 Mar 2008 Temat postu:

BA! Król nawet dupska nie powinien ruszać z twierdzy, ale tego króla na dupie nie utrzymasz dłużej jak minute! - Zaśmiał się i klepnął Berona w ramię - Chodźmy więc do środka i napijmy się - Spojrzał wymownie na strażnika, który bez chwili zastanowienia zaczął otwierać ciężki drzwi, od których Ogg nabawił się bólu w plecach - Dziękuje Ci bardzo - uśmiechnął się do strażników - Nie bójcie się, nie zostaniecie pominięci! Zaraz wam po kuflu przyniosę - powiedział i zniknął za drzwiami.

BeronHeavyhand · Wysłany: Pon 19:53, 24 Mar 2008 Temat postu:

- Gdzie on poszedł? - Zapytał Beron gapiąc się idiotycznie na drzwi, za którymi zniknął Ogg. - A... nieważne. Choć. Idziemy do sali.