Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Modrin
Gość
|
Wysłany: Śro 20:09, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Z Dimbem czasami nienajlepiej się rozmawia tłumaczył się krasnolud dostając wypieków. Szybko zmienił temat A ty Gnomie jak masz na imię spytał najgrzeczniej jak potrafił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:31, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[Ej, no co to za sesja? Jak ja jestem nie w humorze, to po prostu nie piszę i tyle.]
- Dosyć tych kłutni! Może i z krasnoludem idzie się napić, a gnomy są często zbyt upierdliwe, ale to nie po to tutaj żeśmy się zebrali! Przybył gość i trzeba go porządnie przyjąć! Pokażcie mu naszą gościnność, bo wrzaskami odstraszycie go tylko. A jak coś dalej nie jasne, to najlepiej będzie, gdy zajmiecie się swoimi sprawami. Zapewne macie wiele do roboty, prawda? - Popatrzył na oba gnomy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Czw 17:33, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koror
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:32, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja? Spytał gnom. ja jestem Koror krasnoludzie. Miło Cię poznać. W sumie jemu to było wszystko jedno; byle by go krasnal szanował i się na coś przydał w klanie. i na poznaniu mnie, to nasze spotkanie się skończy, bo muszę uciekać Gnom wyszedł spokojnym krokiem z sali w niewiadomym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:34, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- O jednego krzykacza mniej. To nie wojna przeca. A ty Dimbo? Co zamierzasz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Czw 17:35, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dimbo
Piekarz
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądś tam, kto wie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:56, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[No to nie piszę i wyszedłem. A do mnie zagadał wcześniej to wypadało odpowiedzieć...]
Dimbo wystawił głowę zza drzwi i krzyknął - Nie ma mnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Modrin
Gość
|
Wysłany: Czw 18:13, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Aha... wyjąkał krasnolud na wszystkie szybko napływające inforamcje.A więc, mości Beronie, co możesz mi pokazać? Jestem ciekaw tego co zobaczę. Oczywiście jeśli o to Ci chodziło .
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:24, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[Dimbo xD Fabularnie jestem taki srogi, dla klimatu ]
- Dobrze więc. Gnomy sobie poszły, więc w spokoju mogę cię oprowadzić po twierdzy. Mamy tutaj własną salę treningową, hutę, kuźnię... nawet kompleks szybów kopalnianych. Czasem jakieś gobliny, czy inne ścierwo wyłazi z tamtąd - to z tyłu twierdzy - ale strażnicy raczej nie mają z nimi problemów. Zwykle sami górnicy dla zabawy polują z kilofami na szkodniki. Pod nami znajdują sie kwatery. Znajdzie sie tam jakiś pokój dla ciebie, jeśli chcesz. Jest tam również studnia głębinowa i wejście do powniczki, ale żaby nie łazić takiego kawałka drogi, z kuchni jest bezpośrednie przejście. Grubasy tylko mają problem, żeby się przedostać przez klapę w podłodze, ale to nawet lepiej... może biegająć po schodach stracą troche tłuszczu! - Beron zarechotał i ruszył na prawo od wejścia. - Tam, na wprost, jest wejście do jednej z naszych wież. Ta jest przeznaczona na lecznicę Elaine - naszej uzdrowicielki. Jakiś problem z zbyt dużą ilością wypitego browaru, czy jakieś drobne okaleczenie przez kościanego smoka, który żyje nieopodal, to do niej idź. Tam, na lewo, za zakrętem znajdziesz hutę i wejście do drugiej z wież. Do małej świątyni Moradina. Tak na prawdę, to mała kapliczka, ale sam ją przyrządziłem i mnie się podoba. Resztę odkryjesz w swoim czasie... jakieś pytania?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Pią 0:28, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Modrin
Gość
|
Wysłany: Pią 16:56, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba nie... choć mam takie pytanko. Czy w tej okolicy jest browar czy piwo sprowadzacie z bardziej odległych zakątków? spytał krasnolud z grymasem na twarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:08, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- No i waśnie przeszedłeś do sedna sprawy za mnie. - Uśmiechnął się Beron do drugiego krasnoluda. - Właśnie na koniec chciałem pokazać ci naszą salę biesiadną, kuchnię i - co najważniejsze - browar. Sprawdźmy ile ustoisz na nogach, hej! Idziem do sali biesiadnej. Uwaga krasnoludy! Wieczór się zbliża. Mam nadzieję, że wstąpicie do sali biesiadnej po drodze do sypialń... - Całą twierdza momentalnie odżyła. Krasnoludy i gnomy zaczęły schodzić się korytarzami. Beron wyznaczył paru, którzy mają przynieść kilka beczek piwa i miodu i ruszył z Modrinem zająć swe miejsce Tana klanu w sali biesiadnej. Jego zaś usadowił obok siebie.
[Możesz założyć konto ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Sob 14:09, 18 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krang
Ambasador
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:32, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[Zamykamy i ciągniemy to dalej w sali biesiadnej czy tutaj?]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:17, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
[W sumie można przenieść do sali biesiadnej Zamykam]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|