Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vlyn Heavyhand
Interrex
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:06, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili z twierdzy wyszedł duergar i nie zwracając uwagi na innych, podszedł do dwóch bali drewna. Popatrzył na nie przez chwilę, zaciskając i prostując palce w nowych rękawiczkach, które nabył u podróżnego handlarza. Dobył swojego topora, ostrego jak cholera, gdyż umagicznionego - nigdy się nie stępi - i przywalił nim udeżeniem zza głowy w drzewo. Pękło ono w pół, mimo, że wcale nie spruchniałe, lecz świeże i zdrowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Koror
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:43, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gnom spokojnym krokiem podreptał za Beronem do wnętrza twierdzy. Rozglądał się na wszystkie strony i wyglądał na bardzo zaciekawionego wszystkim co działo się dookoła.
- Ciekaw jestem jaki jest ten szef… - dodał pocichł jakby sam do siebie mówił - mam nadzieję, że to jakiś normalny krasnal taki jak Beron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dimbo
Piekarz
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądś tam, kto wie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:07, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zdecyduj się. Normalny czy taki jak Beron...?? Zapytał Dimbo ze zdziwioną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:39, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Beron zignorował pocieszną uwagę Dimba i poszedł do zbrojowni po . Następnie wkroczył do swojej sypialni i wydobył z jakiejś szafki trochę ziela, bo skończył mu się już zapas, który miał przy sobie. Po wszystkim skierował się z powrotem w stronę wyjścia z twierdzy. Przy okazji pokazywał niektóre miejsca gnomowi, który za nim cały czas łaził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koror
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:58, 18 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gnom z zaciekawieniem oglądał wszystko w twierdzy. Huta, wieże, jakieś budynki i wejscia do szybów kopalnianych...
Co teraz? Gdzie jest ten wasz ... no szef?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:15, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Beron usiadł na swoim ulubionym białym kamieniu, wbił w ziemię i zapalił fajkę. Popatrzył w niebo i rzekł:
- Tak, jak zapowiedziałem. Przywódca zwykle przychodzi i siada na swoim ulubionym, białym kamieniu i zapala fajkę. Oto jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koror
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:25, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Koror zrobił głupią minę. Spodziewał się tego, ale nie chciał psuć krasnalowi zabawy.
eeeeEEEeee, no to dobrze. To jak będzie mogę się tu zatrzymać?
Spytał Gnom w nadziei, że usłyszy pozytywną odpowiedź. W sumie nie za bardzo chciało mu się wracać do Wrót.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:15, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- Jasne. Znam cię nie od dziś przecież Kororze. - Uśmiechnął się Beron. - Tak, przypomniałem sobie, co się działo ten rok temu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koror
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:48, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- No to miło - gnom az podskoczył z radości i pobiegł do środka twierdzy szukać wolnej kwatery dla siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beorg Heavyhand
Ojciec Berona
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:28, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zamykam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|