|
www.braterskieprzymierze.fora.pl Witaj Nieznajomy! Trafiłeś właśnie na forum Braterskiego Przymierza! Klanu z zasadami i historią! Poznasz tutaj kilku ciekawych ludzi i weźmiesz udział w sesjach fabularnych. Po prostu zarejestruj się albo napisz do Przywódcy na gg. Nr: 10358881. ZA BP!!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:25, 26 Mar 2008 Temat postu: HOMM V - recenzja |
|
|
Gra: Heroes of Might & Magic V: Kuźnia Przeznaczenia i Chordy Wschodu
Świat gry: Heroes III
Wydawca: UbiSoft
Nie lubię Ubisoftu. Moim zdaniem totalnie schrzanił tę grę. Mówię tak na samym początku, we wstępie, gdyż chcę abyście wiedzieli, że nie darzę zbytnią sympatią tej gry. Nie wpłynie to oczywiście na moją ocenę. Tak jak w temacie jest napisane, cofnęli się oni do czasów Erathii z Hearoes'a III - ponadczasowej i mistrzowsko wykonanej gry z ciekawą fabułą. Jednak... praktycznie żadne stworzenia w "piątce" nie są nawet podobne wyglądem, zachowaniem czy nawet statystykami do tych z "trójki", a zamki są totalnie nowatorskie. Nie wszystkie, gdyż jest tradycyjna Nekropolia, czy Zamek ludzi. Jednak jest na przykład Akademia, która zupełnie odchodzi od norm Herosów. Jest to zamek dryfujący w chmurach, stylizowany na kulturę starożytnego Babilonu. Nie to, żeby mi sie sam pomysł nie podobał, bo to jest bardzo nowatorskie i nawet ma swój klimat, jednak... sam zamek wymaga dopracowania graficznego (zresztą tak jak wszystkie inne) a najbardziej ucierpiały stworzenia, które można zwerbować. W każdym zamku większość stworzeń wygląda wręcz ohydnie. Dla przykładu: kto widział, żeby dżin nie miał głowy, a zamiast niej ma ogromny kapelusz? Albo żeby miał pięści wielkie jak dynie a magiczny obłoczek wydobywał się z ziemi i wlatywał w niego jak w okap kuchenny, a nie odwrotnie? Albo gargulce kamienne... są to po prostu jakieś latające nagrobki z kamiennymi skrzydełkami. A szkielety? Szczęki im latają we wszystkie strony i uśmiechają się idiotycznie. Wyglądają jak nieumarły wielbłąd (lub jak kto woli krowa...) , który żuje trawę a do tego z mordy im wylatuje zielony opar... jak to zobaczyłem za pierwszym razem, to na myśl mi od razu przyszła pasta Colgate (której on raczej nie używa). Rycerz z Zamku wygląda jak zadyszany grubas z za dużym mieczem w ręce, który zresztą lata mu naokoło dłoni, jakby miał przenikającą dłoń. Większość stworzeń zapada sie pod ziemię i tak "dryfują" w powietrzu, jak by podłoże nie istniało. Mogę tak wymieniać w nieskończoność. Komputer mam bardzo dobry, więc to nie wada mojego procesora graficznego, choć sprawdzałem, czy się przypadkiem nie przegrzewa... Ze strony graficznej gra jest całkowicie skopana. Jedynie (co mnie niezwykle cieszy) graficznie bardzo ładnie, jak na tę grę przedstawia się Twierdza krasnoludów. Modele postaci są również nieźle wykonane, choć intrygują mnie jeźdźcy na niedźwiedziach... Zamki 3D są innowatorskie i nawet lubię się przyglądać, jak rażące słońce świeci między budynkami. Ale zostawmy już grafikę, bo jest to najgorszy aspekt w grze. Muzyka i dźwięki: tu już jest troszkę lepiej, lecz nie jest w cale dobrze. Ścieszka dźwiękowa do gry jest uboga i z czasem może nudzić, jak i nie irytować powtarzająca się piosenka w zamku, czy podczas bitwy (za każdym razem jest ta sama...). Lepiej stoją dźwięki bitew i reakcji otoczenia. Tutaj nawet się ekipa Ubisoftu postarała. Nie mogę się przyczepić do efektów dźwiękowych, nie licząc pomniejszych wad. W końcu: fabuła. Kampanie są nawet ciekawe, choć najgorsze jest to, że całkowicie odbiegają od wydarzeń z H3. gra ta podobno miała być "przeróbką" H3, tyle, że dodana miała zostać lepsza grafika. Grafika - mimo, że 3D - jest moim zdaniem gorsza niż w Herosie III, mimo, że ten opierał się na grafice 2D. Fabularnie, HV zupełnie tworzy coś nowego. Fabuła ta nie została wymyślona przez jakiegoś wybitnego myśliciela/artystę, gdyż rozgrywka szybko się nudzi lub po prostu irytuje. Gdy zabrałem się za kampanię krasnoludów, to nie dotarłem do miejsca, gdy mogę poprowadzić armię krasnali, gdyż pierwsze dwie misje gra się ludzkim Zamkiem. W końcu mi się znudziło (bo ile można tym cholerstwem grać... wszędzie się wepchnie) i zagrałem sobie z zwykły, jednoosobowy scenariusz. Jednak ostatni dodatek: Chordy Wschodu dodają czegoś nowego, tak zwany "świeży powiew", gdyż kampania dla orków jest praktycznie nie do przejścia dla początkujących graczy. Trzeba tutaj trochę pomyśleć, bo inaczej nie przeżyjesz ani kilku tur. Tak na prawdę to jest jedyne podobieństwo do Herosa III, gdyż tam również kampanie były cholernie trudne, co zmieniło się w H4. Nowy zamek i nowa rasa: orkowie, nie jest jakiś wspaniały, lecz na pewno lepszy graficznie od poprzednich, nie licząc krasnoludów. Denerwuje mnie tylko to, że orkowie wyglądają tak jak orkowie ale ich kobiety już jak... ludzkie, tylko z trochę większymi gabarytami. Masakra.
Ogólnie polecam. W końcu trzeba zobaczyć, jak UbiSoft spierniczył robotę, a rodzina "Heroes" schodzi na psy. Jeśli jeszcze ktoś w to nie grał, a ma zamiar, to ostrzegam: niech nie liczy na nic wielkiego, nawet, gdy ma dobry sprzęt. Gra została stworzona na starym silniku i nie razi sympatycznością w (prawdziwych) graczy.
Punktacja...:
- Fabuła 4.5/10
- Dynamika akcji 7.5/10
- Grafika 4/10
- Ścieszka dźwiękowa 6.5/10
- Wydanie polskie 8/10
- Grywalność (czy wciąga...) 4/10
Ocena końcowa: 5.75/10
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Śro 21:28, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ulgar Wilczy Pysk [Vlor]
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocek Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:24, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Całkowicie się z tą opinią zgadzam. Cieszę się, że istnieją jeszcze gracze, którzy potrafią trzeźwym okiem ocenić grę, a nie tacy, którzy patrzą na sztuczną reklamę =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:38, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedz, iż masz do czynienia z prawdziwym graczem, a nie z amatorem ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulgar Wilczy Pysk [Vlor]
Niebezpieczny młokos
Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocek Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:40, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu powyższego artykułu, nie mam już żadnych wątpliwości =]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ulgar Wilczy Pysk [Vlor] dnia Śro 23:45, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkland :P
|
Wysłany: Czw 1:38, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
O jak sobie słodzą
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vlyn Heavyhand
Interrex
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:55, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja także się zgadzam z tą recenzją. Lubię sobie pograć w H5, ale to nie to samo co H3 czy 4... ahh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:22, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
HOMM5 to nic w porównaniu z częścią 1 ][ lub 3!To była klasyka i wiele milionów graczy spędziło przy nich wiele niezapomnianych godzin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:26, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Masz rację. Dla mnie największą klasyką w pozytywnym tego słowa znaczeniu jest Heroes III i IV. Wielu się ze mną nie zgodzi z tą czwórką, lecz fabuła jest bardzo ciekawa w czwórce, gdyż w kampaniach podstawowej wersji jest wiele nawiązania do trójki i wyszło im to świetnie. Ci którzy odrzucili tę grę od razu, nie wiedzą co tracą, gdyż grając w kampanie czułem się, jak bym czytał (i uczestniczył) porządną książkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BeronHeavyhand dnia Czw 13:26, 27 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:32, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
(sry za błedy ale iestem w pracowni w szkole i litera iot nie działa) Beron a grałeś w dwie pierwsze części? iak one wyszły to dopiero była furora!! To co było teraz z IV i V to nic na iedynke ludzie lecieli iak pszczoły do miodu. To samo II i III a co do fabuły IV to całkiem niezła tylko po iakimś czasie się nudzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:36, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A grałem, grałem jak mógłbym nie grać w jedynce ugniatała mnie zabójcza prędkość, z jaką przeciwnik wykonywał swoją turę xD choć jak na tamte czasy, to na prawdę [supciowa] gierka, podobnie jak II.
Mnie nigdy nie znudziła fabuła w IV (ani w III) ^^ szczególnie, gdy grałem barbarzyńcami. Tarnum jest nieśmiertelny! Najlepsze jest to, że Tarnumem przechodziło się kampanie w HIII, a w IV Tarnum jest jako Twój ojciec i jest twoim doradcą jako niezniszczalny bohater
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oggford Oddech Trolla
Technokrata
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olkland :P
|
Wysłany: Czw 20:40, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie Herosi przestali istnieć po III części, prawdę mówiąc IV mnie nie powaliła, a V w piątkę grałem tylko chwilę i tak jakoś brakowało mi tej duszy, która była w III
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:40, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja podsumuję: Jeśli chodzi o Herosów, to dla mnie istnieje aktualnie jedynie III i IV. W V jestem skłonny zagrać, lecz to tylko dla tego, abym mógł odstrzelić taką recenzję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Canavar
Długobrody
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć:
|
Wysłany: Nie 2:16, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Chodzi o to, że I, II i III to jedno universum, natomiast IV i V to już jest inny świat... Ktoś chyba kampanii nie przeszedł a recenzuje:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krang
Ambasador
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 5:44, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W V jest trochę nawiązania do III, bo nawet w jednym z dialogów jest wspominany Crag Hack, dobrze znany nam z kampani w III. Mi osobiście podoba się każda część HOMM. Po prostu lubię silnik na którym są oparte te gry i pasuje mi taka zabawa, nawet z jakimiś niedoskonałościami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeronHeavyhand
Prezes - Kierownik
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 4443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:44, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Stary znam fabułę herosów. I IV w cale nie jest co innego od III. To tylko dalsze czasy, po Rozliczeniu.
A V z dupy wyjęta, bo nie kontynuuje wydażeń, tylko niby się cofa, i do tego w [parlamenck] sposób. Ja w ogóle nie znalazłem jakiegoś konkretnego nawiązania do III. Chyba tylko to, ze potwory nie mogą łazić same...
No dobra, jakieś minimalne bzdury są do III, ale to w ogóle nie to. Gdzie jest Erathia?? Zbyt przesadzili z tym człeczym miastem i aniołami i demonami. W III to było w zupełnie innym klimacie i temacie. Tutaj zrobili już coś na wzór dzisiejszych czasów - odwieczna walka "dobra" ze "złem", boskości i Demonacji itp... kurde [cenzura... do autora: mógłbyś chociaż powiedzieć kogo jebiesz...] chrześcijaństwem na kilosa. W H III i H IV było bardziej mistycznie... bardziej tajemniczo i o wiele ciekawiej. Kampanie były trudniejsze i bardziej rozbudowane. W V jak gram, to mam wrażenie, że cały czas robię to samo i każda mapa to to samo, co było wcześniej............
O grafice nie wspomnę :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|